George Michael – znany brytyjski wokalista, producent oraz autor muzyki pop zmarł 25-grudnia w swojej posiadłości w Goring-on-Thames w hrabstwie Oxfordshire, w wieku 53-lat.
Doprawdy przedziwnie plecie się ten rok 2016 i całe szczęście, że już dobiega swego kresu. W tym roku pożegnaliśmy nieprawdopodobnie wielką liczbę ikon sceny rocka, soulu, popu. Kostuchowe szaleństwo rozpoczęło się w styczniu, gdy dotarła do nas tragiczna wiadomość o śmierci Davida Bowiego. Niedługo później do zmarłego artysty dołączyły ikoniczne sylwetki Prince’a czy ostatnio Leonarda Cohena. Niestety, 25 grudnia w tamte szeregi wstąpił George Michael, znany przede wszystkim ze swojej solowej działalności, jak również śpiewania w latach 80-tych w boysbandowym Wham!
To właśnie George Michael jest autorem najpopularniejszego świątecznego przeboju „Last Christmas”. Wydaje się, że ironia jest bardzo czytelna w konstrukcjach losu i George nieświadomie wybrał swój symboliczny okres,odchodząc od nas właśnie w Święta Bożego Narodzenia. Gorzko to zabrzmi, ale poznaliśmy last christmas George’a. Sam utwór zaś zyskał nowe, zdecydowanie poważniejsze znaczenie.
Jako przyczynę zgonu muzyka podaje się niewydolność serca.